Aktualnie na rynku możemy zaobserwować stale rosnącą tendencję popularności laptopów 2 w 1, czyli tych zawierających w sobie więcej możliwości i funkcji. W takim przypadku są to najczęściej laptopy zawierające w sobie cechy komputera i tabletu, a zatem ich ekran jest mobilny i może być przekręcany w bardziej rozległych kątach, niż w standardowych klasycznych laptopach. Jest to z jednej strony bardzo atrakcyjna wizualnie funkcja, z drugiej nie zawsze przydatna. Od jej stopnia użytkowania w głównej mierze zależy rozmiar i waga samego laptopa. Zdecydowanie pomysłami nietrafionymi będzie umieszczanie usługi 2 w 1 w urządzeniach mało mobilnych, czyli wszystkich tych o dużej przekątnej matrycy oraz sporej wadze produktu. Po pierwsze, korzystanie z takich laptopów w formie tabletu jest niezmiernie nieporęczne i niekomfortowe, zwłaszcza w dłuższym okresie, a po drugie, ciężko posługiwać się nimi w środkach transportu czy w podróży. Jednym z obecnie reklamowanych produktów – jako ten idealny odpowiednik idei 2 w 1 – jest Lenovo ThinkPad L380 Yoga.
Optymalny przedstawiciel laptopa 2 w 1?
Autor zdjęcia: psref.lenovo.com
Model ten został zapowiedziany z przytupem jako nowość na rynku technologicznym w roku 2018. Jednak czy marka Lenovo faktycznie celuje w topowe miejsce swojego produktu, czy może zależy jej wyłącznie na przykuciu uwagi sklepów i klientów do siebie? Lenovo ThinkPad L380 Yoga jest rzeczywiście przedstawicielem laptopa małego i poręcznego. Jego matryca liczy sobie zaledwie 13,3 cala, a zatem jest idealnym przykładem notebooka poręcznego i mobilnego. Ekran posiada rozdzielczość Full HD, a jego obudowa zbudowana jest z materiałów dobrej jakości, chociaż można by dyskutować nad wyższą sztywnością materiałów. Jednak, tak jak obudowa nie zaskakuje specjalnie pozytywnie, tak elementy stworzone do optymalnego poruszania ekranem reprezentują się na jak najwyższym poziomie. Zresztą muszą, gdyż należą one do najważniejszych materiałów w laptopach 2 w 1, gdzie poruszanie ekranem w większych lub mniejszych kątach odbywa się dużo częściej, niż w klasycznych odpowiednikach.