W naszych testach po raz kolejny zajmujemy się jednym z budżetowych laptopów dla biznesu. Będzie to należący do serii Latitude od firmy Dell model oznaczony numerem 3490. Sprawdzimy co potrafi i czy warto go wybrać. Jego cena jest niska i wynosi zaledwie trzy i pół tysiąca złotych, prze co zapewne zadowoli osoby dysponujące niewielkim zasobem gotówki.
Procesor i pamięć
Standardowo już nasze poradniki zaczynamy od przyjrzenia się co dany sprzęt skrywa w swoim wnętrzu. Tym razem trafiliśmy na procesor z dosyć rzadko spotykanej w laptopach biznesowych serii Intel Core i3. Model, jaki znajdował się w naszym testowym laptopie to i3-7130U, którego prędkość wynosi 2.70 GHz. Jest to jedna i jedyna szybkość, z jaką może on pracować. Czy to niewiele? Zależy co kto oczekuje. Dell Latitude 3490 wyposażony jest ponadto w 8 GB pamięci RAM, co – jak na te pieniądze – jest wartością więcej niż przyzwoitą. Co więcej, można rozszerzyć ją aż do 32 GB, a jest to ilość, jaką nie mogą się poszczycić modele z o wiele wyższych półek. Pokazuje to tylko, że Dell podchodzi bardzo poważnie do produkowanych przez siebie komputerów i nawet budżetowe modele skrywają w sobie wiele potencjału.
Wyświetlacz i dysk
Gdy spoglądamy na parametry ekranu znów spotyka nas bardzo miłe zaskoczenie. Otóż jest to laptop 14-calowy, który dodatkowo ma ekran pozwalający wyświetlać obraz Full HD. Jak na sprzęt, który kosztuje zaledwie trzy i pół tysiąca złotych, to nawet więcej niż można by oczekiwać. Dell Latitude 3490 wprowadza jednak na rynek zupełnie nowy standard, który być może skłoni również inne marki do obniżenia cen swoich produktów. Jeśli natomiast o dysk twardy chodzi, to mamy tutaj również bardzo ciekawą propozycję. Otóż w komputerze zainstalowano model SSD, a więc dysk nowej generacji o podwyższone trwałości i szybkości, którego wielkość to 256 GB. Czy to mało? Uważamy, że jak na dysk SSD w sprzęcie budżetowym jest to aż nadto.
Trzeba uczciwie przyznać, że Dell Latitude 3490 to propozycja naprawdę godna rozważenia i to nie tylko dla tych klientów, którzy mają deficyt gotówki. Właściwie jedyną rzeczą, do której można by się w tym laptopie przyczepić, to stosunkowo słaby procesor. Jeśli jednak spojrzymy na całokształt, to widzimy że za niewielkie pieniądze można już dzisiaj mieć bardzo wiele, jeśli chodzi o segment laptopów biznesowych.